To jest moja ulubiona bajka i najlepsza, jaką kiedykolwiek widziałam. Nie trzeba wydać 500mln, żeby stworzyć dobrą bajkę :P Soundtrack z Króla Lwa jest najlepszym sountrackiem jaki kiedykolwiek słyszałam, przy tym Kraina Lodu wypada bardzo blado. Gdy Rafiki idzie po Lwiej Skale i trzyma Simbę, to aż mnie ciary przechodzą! Ta bajka jest arcydziełem i nic nigdy jej nie przebije (moim zdaniem). Nie wyobrażam sobie nie oglądnąć Króla Lwa chociaż raz w życiu. Jest piękny :)